14 days left... and a taboo subject

Tematy tabu. Dzisiaj. Współcześnie...
czy takowe jeszcze istnieją? Wszechobecny ekshibicjonizm /EXHIBITIONISM/ zachęca do wyścigu w odkrywanie i profanację tajemnic. Szkoda, ale cóż! Nie zamierzam przyłączać się do chóru płaczących i wspominających czasy utracone.

Interesuje mnie to, co przede mną. Szczególnie, że do wyjazdu pozostało już tylko 14 dni... Planując trasę, kierowałam się instynktem fotograficznym (już wkrótce napiszę o tym więcej). Jednak w tej chwili - wstępnie wiedząc, gdzie będę poszukiwać ujęć w mojej interpretacji stylu NOIR - zaczynam zastanawiać się, jaki będzie najwłaściwszy sposób  o tym opowiedzenia.

Kiedyś prowadziłam już bloga. Nie, nie o fotografii. To był czas, kiedy pisanie mi wystarczało. W wyobraźni widziałam wszystko tak dokładnie, że potrzebowałam to tylko uzewnętrzniać. Blog redagowany pod pseudonimem to była ciekawa alternatywa dla zabawy piórem. Tworzyłam incognito, więc bez zahamowań mogłam zanurzać się w czeluściach i labiryntach ludzkiej natury... Z pewnością, w odbiorze moich ówczesnych czytelników, złamałam kilka tematów tabu. Dzisiaj, nie wiem. Jednego jestem pewna, tak, jak wtedy, tak i teraz, jest mi to obojętne - liczy się efekt i całość kompozycji.

Photo EXHIBITIONISM by Ewa Dudkiewicz, Poland 2014


15 days left... Marquis and I

Markiz de Sade najbardziej odczuł karę francuskiego wymiaru sprawiedliwości, gdy odebrano mu możliwość pisania. Niemoc przelewania na papier wytworów własnej wyobraźni, to jak uwięzienie miliona demonów w ciasnej klatce - albo pozabijają się wzajemnie, albo zniszczą właściciela.

Całe życie błądzi za mną myśl, że moje piekło wyglądałoby podobnie. Sens istnienia postrzegam przez pryzmat tworzenia i kojarzę to z jednym słowem: w-o-l-n-o-ś-ć. Czy udało mi się uwiecznić ją na fotografii? Nie. Ukazuję jej odcienia i barwy, ale ona sama, pozostaje nieuchwytna. Myślę, że kiedyś uda mi się dostrzec niedostrzegalne i to będzie ten właściwy moment.

Jednakże, spoglądając w odbicia własnych wizji, zastanawiam się, czy w tym DOŚWIADCZENIU /EXPERIMENT/ będę badaczem, czy materiałem badawczym...

Photo EXPERIMENT by Ewa Dudkiewicz, Poland 2015

16 days left... let`s continue


Po krótkiej przerwie, kontynuujmy!

Z każdym dniem, który przybliża mnie do rozpoczęcia podróży w klimacie NOIR, rośnie poziom emocji, wyobrażeń i oczekiwań. To niebezpieczne, gdyż rodzi potrzebę szybkiego uchwycenia doskonałości, zamiast jej kreowania - dążenia do niej tysiącami wykonanych zdjęć i milionami zapisanych słów.

Łatwiej napisać, aniżeli uczynić. Pokusa krzyczy... i chociaż pozostaje silnym bodźcem do działania,  jest zarówno przyczyną złudzeń, jak i dwuznaczności... Aczkolwiek, dla miłośników balansowania na krawędzi, to właśnie niedomówienia stanowią element pożądany. Budzą GRĘ SKOJARZEŃ /ASSOCIATION GAME/.

Photo ASSOCIATION GAME by Ewa Dudkiewicz, Poland 2015
Fotografia przedstawia kilka elementów, z których każdy mógłby stanowić osobną historię. Jednakże, ten pozorny chaos ma formę menu prezentowanego w niszowej restauracji. Zaglądają do niej tylko ci, którzy preferują takie dania i mogą wybrać to, na co w danej chwili mają ochotę.

The Artist as risk-taker

Każdy artysta to RYZYKANT /RISK-TAKER/, chociażby dlatego, że uprawia wolny zawód, i o ile jest to nieskrępowana przyjemność, o tyle kompletnie może pozbawić życiowej stabilizacji. No cóż, kwestia decyzji. Kojarzy mi się ta sytuacja z moto-ewolucjami - wybrać trick nudny i bezpieczny czy efektowny, ale brawurowy i grożący przykrymi konsekwencjami? Odpowiedź pozostawiam zainteresowanym...




Photo RISK-TAKER by Ewa Dudkiewicz, Poland 2015
Bardziej nurtuje mnie aspekt ryzyka w balansowaniu na granicy: świat własny a świat rzeczywisty. Myślę o tym, szczególnie przy stylu fotografii, który jest mi najbliższy i próbuję go coraz bardziej zgłębiać. Nazwijmy go ogólnie (i wstępnie) dark-emotional-art. Poszukiwanie piękna w czymś z natury perwersyjnym i niebezpiecznym to ryzyko dla własnej osobowości. Im więcej próbuje się odkryć, tym silniejsze stają się emocje, ale z drugiej strony - dosadniejsze powstają obrazy i dociekliwsze konkluzje. Znowu kwestia wyboru, czy tylko gra pozorów?

23 days left... NOIR and R like REMAKE

Nadszedł czas na ostatnią literę słowa NOIR. Klamrę domykającą historie przedstawione na fotografiach.
Remake - dzięki niemu odbiorca ma szansę dostrzec świat oczami artysty. Czasami widziany obraz dzieli od rzeczywistości odległość tak ogromna, że tylko delikatne aluzje przypominają, co było masą twórczą. Innym razem, nie trzeba wiele, aby osiągnąć efekt zmiany.
Zawsze jednak, remake pozostanie formą PRZEOBRAŻENIA /TRANSFORMATION/, nadania nowego życia, bez względu czy wymaga to drobnych korekt scenariusza czy naruszenia kręgosłupa fabuły.

Photo TRANSFORMATION by Ewa Dudkiewicz, Poland 2014
Za 23 dni wyruszę w podróż w poszukiwaniu momentów, które zainscenizuję w klimacie NOIR. Kadrów, które będą mieć swój pierwotny magnetyzm i siłę, a jednak ulegną transformacji, bowiem uzewnętrznię ich narcystyczną, obsesyjną i impulsywną duszę.

24 days left... NOIR and impulsive I

Impulsywność kontra rozwaga.
Porywczość versus opanowanie.


Życie to nieprzerwana walka tych gigantów, jednak impuls zawsze wygra tam, gdzie liczyć będzie się efekt - ostateczne wrażenie odbiorcy.
Proces tworzenia można porównać do rosnącego napięcia, eskalacji i wybuchu wytworu umęczonej entuzjazmem wyobraźni. To jak DROGA DO PIEKŁA /ROAD TO HELL/, miejsca pełnego niespodzianek i zakazanych porywów.


Photo ROAD TO HELL by Ewa Dudkiewicz, USA 2014
Fotografia impulsywna uzewnętrznia emocje, uwalnia od przestrzegania norm i reguł społecznych. Pozawala łamać wszelkie zasady, Rozsądek oddaje władzę popędom autora.

25 days left... NOIR and obsessive O

Obsesja czasem zwana była opętaniem, a fotografia musi być opętana obsesją autora.

Dążę do obrazu, z którego "szaleństwo" będzie wręcz wypływać. Pragnę wzbudzić w odbiorcy rozkołysanie myśli /SWING/, aż po utratę pewności jego własnych  doznań. Rozpętać burzę z natłoku wyobrażeń i natrętnych domysłów, osądów i szeptów.

Photo SWING by Ewa Dudkiewicz, Germany 2015

Fotografia obsesyjna to sadomasochistyczna relacja pomiędzy twórcą a odbiorcą, w której uchwycony na zdjęciu moment jest pomostem budującym tą perwersyjną więź.

26 days left... NOIR and narcissistic N

Pragnę ukazywać piękno zaklęte w dostojnym obliczu mroku, kapryśnej naturze tajemniczości oraz w wędrownym mistyku, który czeka przyczajony i obserwuje was złowrogo.
Lubię przekraczać granicę, pomiędzy dostrzeżonym "zimnym pięknem", a zainscenizowaną historią, w której metaliczny gest symbolizuje METALICZNE POŻĄDANIE /METALLIC LUST/.

Photo METALLIC LUST by Ewa Dudkiewicz, 2014 
Fotografia narcystyczna to zwodnicza kusicielka - jej diaboliczne piękno musi przyciągać wzrok, a świadomość zabójczego uroku - nie pozwalać zapomnieć. 

27 days left... I have choses NOIR

Wybrałam fotografię NOIR - styl, który z chirurgiczną precyzją oddaje detale w mrocznych wizjach i budzących niepokój imaginacjach autora.

Za 27 dni zmierzę się z rzeczywistością w podróży fotograficznej, która będzie jednocześnie wyprawą do zakamarków mojej duszy. Traktuję to, jak eksperyment. Prowadzenie bloga zaś, systematyczność wpisów, pozwala na swobodne łączenie słów do tworzonych obrazów - dopiero wtedy (w mojej ocenie) rodzi się całość przekazu. Chociaż, z drugiej strony, nasuwa mi się skojarzenie z dziennikiem wpisów szalonego odkrywcy...

No cóż, czasami im dalej w las, tym więcej drzew... i ciemniej... szczególnie, kiedy jest to LAS NOIR /NOIR FOREST/
Photo NOIR FOREST by Ewa Dudkiewicz, 2015



Only 28 days left... I want to know...

Chciałabym wiedzieć, czy to, co mam w głowie ma sens. Dowiem się tego tylko wtedy, gdy tego dokonam. Teraz jeszcze jest czas na przemyślenia. Więc myślę...

Odpływam rzeczywistości w marzenia o swoistym "a brand new life". Dlatego przygotowuję UCIECZKĘ /ESCAPE/, a może WYJŚCIE DO MIASTA /EXIT TO THE CITY/?

Photo ESCAPE / EXIT TO THE CITY  by Ewa Dudkiewicz, Poland 2015

29 days to change everything - let`s get started!

Czy jestem gotowa?
TAK.
Czy wiem, co mnie czeka?
NIE.
Czy mam pewność, co pragnę zobaczyć na finiszu tej drogi?
TAK.
Czy mam odwagę publicznie to ogłosić?
NIE.

Dlatego, daję sobie 29 dni przygotowań do momentu, kiedy instynkt weźmie górę nad rozumem. Wniosek? Prosty!!! Najwyższy czas!

Dobrze, więc chodźmy /LET`S GO/! Poniżej obraz tego, co napisałam... a ja już zaczynam przygotowywać kolejny post :)

Photo LET`S GO by Ewa Dudkiewicz, Poland 2015

The Artist as...who is it? Who am I? (part I)

Słowa, które przychodzą mi na myśl, kiedy próbuję dostrzec obraz duszy artysty to zestaw kilkunastu określeń. Razem, tworzą mozaikę - kolaż utkany z pajęczej sieci. Z pozoru delikatność i kruchość, a w rzeczywistości genialna, silna struktura - wynik mozolnej pracy drapieżnika. Łowcy istnień spragnionych wrażeń...

Artysta, jako MASKARADA /MASQUERADE/ swoich kreacji. Uzewnętrzniając swoje pragnienia staje się żywą ikoną - ekshibicjonistą własnego stylu. 
Photo MASQUERADE by Ewa Dudkiewicz of the Wrocław Tattoo Convention. Poland, 2015

Artysta, jako WAMPIR /VAMPIRE/, wysysający z rzeczywistości najkrwawsze kawałki, pozostawiając tylko ochłapy i suche szkielety. Wybiera najlepsze, najbardziej wartościowe "mięso przestrzeni", z którego pochłania życiodajne soki dla swojego dzieła...
Photo VAMPIRE by Ewa Dudkiewicz of the Wrocław Tattoo Convention. Poland, 2015

 
Artysta, jako SZALENIEC /MAD MAN/, bo któż inny może bezkarnie prezentować swoje niepokojące wizje, być publicznie aspołeczny, a czasami również niebezpieczny dla siebie i innych...
Photo MAD MAN by Ewa Dudkiewicz of the Wrocław Tattoo Convention. Poland, 2015

c.d.n.

the first step to my artistic exposure

Pierwszy post jest jak pierwszy krok... ten najtrudniejszy, bo widać tylko zarys ścieżki, a drogowskazy są bardziej wytworem pracy szaleńca, aniżeli pomocniczymi wskazówkami.

Pierwszy post to wstęp, to KLUCZ /KEY/ do świata jego autora.

Photo KEY by Ewa Dudkiewicz

Mój jest w klimacie BLACK and WHITE, gdyż to jeden ze stylów, których używam, jako środków artystycznego wyrazu.
Odwieczna walka DOBRA ze ZŁEM, białe kontra czarne kłębiące się w tumanach kurzu szarości. Czasami to jednak za mało. Wtedy sięgam po NOIR. Piękne, ostre i tajemnicze. Bezwzględne w ukazywaniu mocy i słabości ludzkich dusz. Dominuje RETRO na gruzach współczesnej RZEŹNI /SLAUGHTERHOUSE/
.

Photo SLAUGHTERHOUSE by Ewa Dudkiewicz

Pierwszy post to kilka słów o...
Dlaczego to piszę?
Kim jestem?

Piszę, ponieważ czuję, że teraz nadszedł właściwy czas na artystyczne ujawnienie się, a dzięki wirtualnej przestrzeni mogę oddać się Sztuce i Jej Odbiorcom szybciej i prościej.

Tutaj liczy się tylko Sztuka 
- Inspiracja Obrazem i Słowem
- Prowokacja Formą i Treścią

Ja jestem drogą, po której Inspiracja i Prowokacja
będą wędrować do Twojej duszy...