A SHORT TRIP TO GERMANY WITH A PLEASANT SURPRISE...

Dzisiaj wrócę do Polski z kilkudniowego wyjazdu do Niemiec. Przywiozę coś nowego. Rezultat eksperymentalnej techniki nakładania obrazów.
Przyznaję się. Kiedyś krzyczałam - żadnego psucia zdjęcia postprodukcjá. Ok, nadal uważam agresywne ingerencje za grafikę, a nie fotografię, ale kiedy chce się tworzyć coś innego, nowego, tam nie ma miejsca na ograniczenia i skrupuły :)
Przede wszystkim zaś, najważniejsza pozostaje radość z doświadczania fotografii.
Więc dzisiaj zdjęcie ONA /SHE/.


Photo SHE by Ewa Dudkiewicz, Germany 2015

an ARTIST - CREATOR... or CREATURE...?

Artysta - twórca rzeczywistości równoległej? Kreator światów alternatywnych, czy kreatura tańcząca na smyczy i pod dyktando rozkapryszonej publiczności? Władca nadproduktywnej wyobraźni czy biedna istota uzależniona od swoich natręctw i przyzwyczajeń... ARTIST - CREATOR OF A PARALLEL REALITY or CREATURE OF HABIT?

Właśnie mija 6 miesięcy i 1 dzień od opublikowania pierwszego posta na blogu Ewa Dudkiewicz Photography. To już - czy - dopiero, pół roku ekshibicjonizmu słowno-obrazowego?

Z nutką niepokoju i zaintrygowania wróciłam do majowych wpisów. Chyba dlatego, aby upewnić się, czy wciąż jestem na właściwej drodze. Tak wiele się wydarzyło, że własna pamięć płata mi figle i powoduje uczucie mnogości doświadczeń w dłuższym przedziale czasu, niż te kilka miesięcy.
Zawsze najtrudniej podążać swoją ścieżką, gdy wokół tak wiele szans i okazji do rozwoju własnego warsztatu, dzielenia się wiedzą, umiejętnościami i ciągłego doświadczania "nowego".

Z jednej strony tworzę własną koncepcję fotografii społecznie angażującej, szukam jej odcieni kulturowych, świadomościowych i co więcej! mogę się realizować dzięki Stypendium Ministra Kultury czy prowadząc warsztaty fotograficzne i organizując wystawy prac.
Z drugiej jednak strony, to wszystko co perwersyjne i zakazane, a kryje się pod moim ulubionym słowem NOIR - to właśnie to, co drzemie i czeka na swój coming out. To nie tylko fotografia, to gra z odbiorcą - prowokowanie i eksperymentowanie. Scenariusze słowem i obrazem malowane...
Koniec retrospekcji. Nowe już wkrótce...

Teraz czas na zdjęcie. Pozostając w nastroju lekko narcystycznym - autorka niniejszego tekstu :) na wiedeńskiej stacji, przekraczająca dozwoloną linię, aby uchwycić w lustrze moment wjazdu kolejki metra. Może zrobią tam napis - Uwaga! Artysta! /Watch out for an artist!/

Photo WATCH OUT FOR AN ARTIST by Ewa Dudkiewicz, Austria 2015

BEAUTIFUL THINGS... in Noir

Blessed are they who see beautiful things in humble places where other people see nothing.
Camille Pisarro

Czy piękno może być ukryte w cieniu, kontraście lub w spotkaniu czerni z bielą?
Tak, jeżeli nasze oczy staną się narzędziem wyobraźni. Wtedy wyobraźnia odda nam nieocenioną przysługę... zaczniemy widzieć więcej... o tym pisał genialny malarz Camille Pisarro...

Szczęśliwi są ci, którzy dostrzegają piękno w miejscach zwykłych, tam gdzie inni niczego nie widzą.  

Photo BEAUTIFUL THINGS by Ewa Dudkiewicz, Poland 2015